Przy ogromnie podobnych usługach i produktach zadanie to nie wydaje się łatwe, ale czy takie nie jest w istocie? Z racji wykonywanego zawodu przy każdej nadarzającej się okazji obserwuję poziom handlowców funkcjonujących w różnych strukturach i branżach. Mając świadomość, że cena w sprzedaży jest elementem drugoplanowym i jak wiele można zdziałać profesjonalizmem, wysokim standardem obsługi i umiejętnościami sprzedaży stwierdzam jednoznacznie, że wyróżnienie się jest całkiem proste. Receptą jest ciągłe doskonalenie siebie i pracowników traktowane jak „podróż, a nie cel podróży”. Szkolenia mające na celu wypracowanie dobrych nawyków i standardów działania oraz kompetencji osobistych powinno obejmować wszystkie szczeble i być procesem wpisanym w standard działania firmy. Czy jednak wystarczy wykupić szkolenie w jednej ze znanych firm, by być spokojnym o wyniki? Takie podejście nie gwarantuje sukcesu. Jeżeli szkolenie będzie źle dobrane do potrzeb i poziomu zespołu a do tego są wydarzeniem incydentalnym trudno oczekiwać rezultatów.
Częstym błędem/grzechem menedżerów jest fakt, że sami nie uczestniczą w szkoleniach, a jedynie delegują na nie swoich podwładnych. Oni, po ich zakończeniu są naładowani pozytywną energią i chęcią wprowadzenia zmian, ale nie otrzymują od przełożonego wsparcia i pomocy w ich działaniu. Bardzo szybko zaprzestają czynienia wysiłków i pozostają przy starych złych nawykach i postawach i to prowadzi do pochopnych wniosków wysuwanych przez menedżerów, że szkolenia są nieefektywne i szkoda na nie pieniędzy.
Tymczasem jest zupełnie odwrotnie. Z naszych doświadczeń i obserwacji jednoznacznie wynika, że aby szkolenie było efektywne jego tematyka musi być solidnie przemyślana. Często zgłaszają się do nas firmy, których pracownicy uczestniczyli już w wielu szkoleniach, lecz ich problemy są bardzo podstawowe. Dokonując szczegółowej analizy słyszymy, że uczestniczyli w szkoleniach z negocjacji, a mają ogromne problemy w komunikacji. To tak, jakby budować dom z bardzo porządnego pustaka, zapominając całkowicie o fundamentach! Wiele takich błędów i niedorzeczności widzimy na rynku.
Decydując się na podpisanie kontraktu z jakąkolwiek z firm upewniamy się, że firmie faktycznie zależy na efektach szkolenia i realnie podchodzi do ich ilości pracy, jaką trzeba włożyć w ich uzyskanie. Sami jesteśmy praktykami biznesu i wszyscy nasi trenerzy posiadają bogate doświadczenie w dziedzinie, w której szkolą. To, pozwala na profesjonalne podejście, szczegółową analizę i ogromna pasja z jaką to robimy sprawia, że nasi klienci zostawione u nas pieniądze traktują jak świetną inwestycję, nie tylko przed ale i długo po przeprowadzonych szkoleniach.
Dominika Matczak – Trener Lauren Peso
www.laurenpeso.pl
« poprzedni | archiwum | następny »
Dążenie do doskonałości daje możliwość bycia najlepszym.
Chęć generowania zysku jest wpisana w codzienność każdej organizacji. Działy handlowe, w szkoleniach których się specjalizujemy, częstokroć są siłą napędową i determinantem rozwoju organizacji. Jednak żeby rozwój był trwały nie wystarczy, aby dział handlowy istniał w firmie, musi być on skuteczny. Menedżer skutecznego działu handlowego wie, że nie sztuką jest wygranie pojedynczego meczu, lecz całego sezonu. Aby to było możliwe należy cały czas szukać wyróżników, być przynajmniej o krok przed konkurencją. |
Częstym błędem/grzechem menedżerów jest fakt, że sami nie uczestniczą w szkoleniach, a jedynie delegują na nie swoich podwładnych. Oni, po ich zakończeniu są naładowani pozytywną energią i chęcią wprowadzenia zmian, ale nie otrzymują od przełożonego wsparcia i pomocy w ich działaniu. Bardzo szybko zaprzestają czynienia wysiłków i pozostają przy starych złych nawykach i postawach i to prowadzi do pochopnych wniosków wysuwanych przez menedżerów, że szkolenia są nieefektywne i szkoda na nie pieniędzy.
Tymczasem jest zupełnie odwrotnie. Z naszych doświadczeń i obserwacji jednoznacznie wynika, że aby szkolenie było efektywne jego tematyka musi być solidnie przemyślana. Często zgłaszają się do nas firmy, których pracownicy uczestniczyli już w wielu szkoleniach, lecz ich problemy są bardzo podstawowe. Dokonując szczegółowej analizy słyszymy, że uczestniczyli w szkoleniach z negocjacji, a mają ogromne problemy w komunikacji. To tak, jakby budować dom z bardzo porządnego pustaka, zapominając całkowicie o fundamentach! Wiele takich błędów i niedorzeczności widzimy na rynku.
Decydując się na podpisanie kontraktu z jakąkolwiek z firm upewniamy się, że firmie faktycznie zależy na efektach szkolenia i realnie podchodzi do ich ilości pracy, jaką trzeba włożyć w ich uzyskanie. Sami jesteśmy praktykami biznesu i wszyscy nasi trenerzy posiadają bogate doświadczenie w dziedzinie, w której szkolą. To, pozwala na profesjonalne podejście, szczegółową analizę i ogromna pasja z jaką to robimy sprawia, że nasi klienci zostawione u nas pieniądze traktują jak świetną inwestycję, nie tylko przed ale i długo po przeprowadzonych szkoleniach.
Dominika Matczak – Trener Lauren Peso
www.laurenpeso.pl
« poprzedni | archiwum | następny »
Ostatnie 10 artykułów
- » Jak zmotywować się do rozwoju w czasach pandemii? Porada trenera HILLWAY
- » Pozyskiwanie nowych klientów – PROSPECTING
- » Przykładowy cykl szkoleń dla działu handlowego, mający na celu stworzyć profesjonalnie działający zespół, który skutecznie realizuję plany szkoleniowe
- » Jak oceniać pracowników, by nie budzić konfliktów
- » POKOLENIE „Y” W PRACY
- » Koniec ery przeciętnych sprzedawców?
- » Po co nam rozwój? Czy inwestowanie we własne umiejętności jest potrzebne?
- » BY INNI SŁUCHALI Z PODZIWEM - O prezentacjach biznesowych i wystąpieniach publicznych
- » Pokolenie Y. Zarządzanie generacją.
- » 5 ważnych elementów, ważnych w nowej pracy